Ujawnienie AK w Woli Rafałowskiej – kulisy dramatu i filmowej propagandy

autor: Kamila Juśkiewicz

80 lat temu, 25 września 1945 roku, na leśnej polanie pod Wolą Rafałowską, odbyła się pokazowa uroczystość ujawnienia żołnierzy AK Obwodu „Mewa-Kamień”. Cichemu dramatowi członków AK towarzyszył propagandowy rozgłos. Wszystko nagrywały kamery Polskiej Kroniki Filmowej, by film z ujawnienia AK mogła dla słusznego przykładu obejrzeć cała Polska Ludowa. Dzisiaj ten dokument możemy obejrzeć na stronach Repozytorium Cyfrowego Filmoteki Narodowej http://Wyjście Armii Krajowej z konspiracji | Repozytorium Cyfrowe Filmoteki Narodowej 

Wybór okolic Mrozów na miejsce pokazowych uroczystości nie był przypadkowy. W czasie okupacji niemieckiej Obwód „Mewa-Kamień” z terenu powiatu mińskomazowieckiego był bardzo silnym ośrodkiem niepodległościowym, dającym się mocno we znaki przedstawicielom agresora. W sposób szczególny zasłynął IV Ośrodek Obwodu mający siedzibę w Mrozach, obejmujący gminy Kuflew, Jeruzal i Cegłów. Po jego licznych akcjach, zwłaszcza po dokonaniu odbicia więźniów z obozu NKWD w Rembertowie w maju 1945 roku, skruszenie niepokornego IV Ośrodka było priorytetem dla komunistycznych władz.

Od hitlerowskiej do sowieckiej okupacji

W 1944 roku AK przystąpiło do akcji „Burza” z nadzieją na nową Polskę. Wkrótce jednak okazało się, że sowiecki „przyjaciel” nie ma przyjaznych zamiarów i już w sierpniu 1944 roku przystąpił do likwidacji aktywistów z AK. Pod pozorem dalszej współpracy organizował kolejne prowokacje i pułapki, rezultatem których były aresztowania i wywózki do łagrów. Na zlecenie władz partyjnych PPR nieformalne bojówki, funkcjonariusze MO i UB dokonywali zabójstw żołnierzy AK, przedstawicieli Delegatury Rządu czy też zwykłych ludzi cieszących się autorytetem wśród lokalnej społeczności.

Obietnica amnestii

Zaprowadzono nowy terror, który tylko wzmagał opór. Dlatego w lipcu 1945 roku postanowiono obrać inny, na pozór łagodniejszy kurs. Zamiast kija, postanowiono dać marchewkę. 2 sierpnia 1945 roku Tymczasowy Rząd Jedności Narodowej ogłosił amnestię i zadbał o to, by iluzja legalizacji wybrzmiała dla członków AK wiarygodnie. Obiecano, że każdy, kto ujawni się i złoży broń będzie mógł spokojnie wrócić do domu, zająć się pracą i realizacją swoich życiowych obowiązków. Jednocześnie rozpoczęły się aresztowania wpływowych osób z Delegatury Sił Zbrojnych w celu nakłaniania ich do współpracy i wsparcia amnestii. Tak pozyskano do współpracy jednego z najbardziej doświadczonych oficerów Polskiego Państwa Podziemnego, Delegata Obszaru Centralnego AK, płka Jana Mazurkiewicza ps. „Radosław”. Podjęto z nim rozmowy – „negocjacje” pod przymusem w sprawie warunków ujawnienia żołnierzy. W rezultacie tych rozmów Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego gwarantowało żołnierzom zaniechanie dochodzeń śledczych i zwolnienie z odpowiedzialności za konspiracyjną działalność. W dniu 8 września 1945 r. płk „Radosław” opublikował Deklarację Delegata Sił Zbrojnych Obszaru Centralnego o ostatecznym wyjściu z konspiracji żołnierzy AK.

Pokazowe ujawnienie

Na podstawie powyższej deklaracji Komendant Obwodu „Mewa – Kamień” kpt. Tadeusz Kalinowski „Bicz” wydał w dniu 14 września 1945 r. rozkaz nr 1 o ujawnieniu wszystkich podległych mu żołnierzy i działaczy AK. Tekst powyższego rozkazu znalazł się na jednym ogłoszeniu z Deklaracją Delegata Obszaru Centralnego AK. Na miejsce pokazowego ujawnienia wybrano leśną polanę w Woli Rafałowskiej. Tu 25 września 1945 roku żołnierze największej podziemnej armii w okupowanej Europie stanęli do apelu przed swoimi dowódcami: płk. Janem Mazurkiewiczem ps. „Radosław” – Delegatem Obszaru Centralnego AK oraz kpt. Tadeuszem Kalinowskim ps. „Bicz” – Komendantem Obwodu „Mewa – Kamień” i uroczyście oświadczyli, że nigdy nie splamią honoru żołnierza polskiego. Ustawiono ołtarz polowy, przy którym kapelan Obwodu i jednocześnie proboszcz parafii Mrozy – ks. Kazimierz Fertak odprawił Mszę św. Po Mszy dowódca Obwodu kpt „Bicz” złożył meldunek  płk. „Radosławowi” z wypełnienia rozkazu ujawnienia. W uroczystościach udział wzięli przedstawiciele Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego – kpt. Józef Światło i płk Izydor Kurc vel Józef Czaplicki – odpowiedzialny za zwalczanie polskiej konspiracji. 

Przemówienie płk. Jana Ma zurkiewicza PS. „Radosław”, źródło: PKF
Od prawej: mjr Czaplicki, płk Mazurkiewicz, Jan Kozak – sekretarz powiatu Mińsk Mazowiecki, kpt. Światło, źródło: PKF
Rejestracja ujawniających się żołnierzy, źródło: PKF
Osławiony kat żołnierzy AK oficer UB kpt. J. Światło segreguje broń składaną przez żołnierzy, źródło: PKF

Zwieńczeniem uroczystości miało być rozpoczęcie prac przez komisję likwidacyjną. Z dokumentów jednak wynika, że film był wyreżyserowany. Msza odbyła się 25 września 1945 roku, a komisja likwidacyjna pracowała co najmniej kilka dni, o czym świadczy dokument należący do jednego z naszych dawnych mieszkańców – Jana Domańskiego z Małej Wsi – zaświadczenie z ujawnienia z datą 21 września 1945 rok. Na pewno, nie było tak sympatycznie, jak to pokazano w filmie.

Zaświadczenie z ujawnienia ppor. Jana Domańskiego, mieszkańca Małej Wsi (źródło: archiwum rodzinne Jagny Sekular)

Ciąg dalszy represji

Obecność kpt. Światło i płk. Czaplickiego nie zapowiadała spokoju. Szybko się okazało, że amnestia była tylko iluzją a ujawnieni żołnierze stali się ofiarą masowych działań represyjnych, w następstwie których część z ujawnionych żołnierzy powróciła do konspiracji. Tu należy wspomnieć o ks. Kazimierzu Fertaku, który odprawiał słynną Mszę św. Został aresztowany w 1948 roku. Jego proces był kolejnym pokazem propagandy. W więzieniu doświadczył tortur. Zwolniono go dopiero na mocy amnestii w 1956 roku.

Więcej o ks. Kazimierzu Fertaku można przeczytać w artykule: “Niezłomni księża Fertacy” na stronie https://mrozopedia.pl/?p=468

Zdjęcie na wstępie wpisu: Ujawnienie AK – Msza polowa w lesie w Woli Rafałowskiej sprawowana przez ks. Kazimierza Fertaka, źródło: Polska Kronika Filmowa