350 lat historii Mrozów zapisanych na starych mapach
autor: Kamila Juśkiewicz
11 listopada, to data szczególna nie tylko w historii Polski, lecz również ważna data w naszej lokalnej historii. Z 11 listopada 1674 roku, czyli sprzed 350 lat, pochodzi najstarsza znana nam wzmianka o osadzie Mrozy. Przed tą datą próżno szukać Mrozów w rejestrach podatkowych i księgach parafialnych. Co było, gdy Mrozów nie było? Był gęsty las. A potem, co się stało? Pojawiła się mała osada młyńska, od której wszystko się zaczęło. Jak powstawało nasze miasto? O tym możemy dowiedzieć się ze starych map, do przeglądu których jubileuszowo zapraszam. Przy okazji proponuję króciutką powtórkę z historii Polski.
Maleńka uwaga na początku: Pozwoliłam sobie nanieść na stare mapy współczesne granice Mrozów, aby ułatwić ich przeglądanie. Zaznaczam jednak, że naniesienie granic nie zawsze jest dokładne, gdyż mapy wykonane są w różnych układach i według różnych sposobów pomiarowych. Proszę więc o wyrozumiałość.
Początki – rok 1674
Rok 1674 dla Korony Królestwa Polskiego oznaczał początek 20-letniego okresu stabilizacji związanego z objęciem tronu przez króla Jana III Sobieskiego. Po okresie wyniszczających wojen szwedzkich właściciele ziemscy podjęli starania o odbudowę swoich majątków. Do poprawy sytuacji ekonomicznej przystąpiono również w majątku Kałuszyn. W miejscu dotychczas niezamieszkałym (pustym), na rzece granicznej dóbr kałuszyńskich – rzece Boymia (później nazywanej również Trytwą a obecnie Witówką II) zlokalizowano młyn. Osada młyńska przyjęła nazwę Mrozy. 11 listopada 1674 roku Marianna pochodząca z tej osady zawarła związek małżeński z Andrzejm Woźniakiem z Ryczołka. To pierwsza udokumentowana wzmianka o osadzie Mrozy.
Z roku 1674 nie pochodzą żadne mapy (poza opisowymi szkicami sporządzanymi w związku z poborem podatków). Pierwsze opracowania kartograficzne zaczną pojawiać się dopiero w II połowie XVIII wieku. Dlatego dysponujemy jedynie współczesnymi odwzorowaniami sieci osadniczych sprzed XVIII wieku. Najciekawsze opracowanie przedstawia szczegółowa mapa XVI. wiecznej Polski z Atlasu Historycznego Polski wydanego przez PAN. Dzisiejsze Mrozy były wówczas gęstym lasem nazywanym „gozd”, czyli Goźdźcem. Pierwsze osady w Goźdżcu zaczęły powstawać w XV wieku. W 1471 roku młyn i kuźnia w Rudce, w 1472 roku szlacheckie osady Skrzeki, Zbrożki oraz w 1474 roku Kruki. Z mapy szczegółowej XVI wieku wynika, że dzisiejsze Mrozy obejmują tereny należące do dwóch dawnych ośrodków administracyjnych: ziemi czerskiej i liwskiej. Granicą ziem była m.in. przepływająca przez Mrozy rzeka Boymia (Trytwa, Witówka II). Część Mrozów położona po północnej stronie rzeki należała do dóbr kałuszyńskich a część położona po stronie południowej należała do dóbr kuflewskich.
Przełom XVIII i XIX wieku
W XVIII wieku w sąsiedztwie młyna Mrozy funkcjonowały jeszcze trzy młyny: Kozłowizna, Wymyśle i Dębkowizna. Najprawdopodobniej były to jedyne osady na terenie dzisiejszych Mrozów. Zmiany zaczęły następować dopiero na przełomie XVIII i XIX wieku, gdy wokół młyna Mrozy osiedlili się koloniści pochodzenia niemieckiego nazywani w aktach Hollendrami (olędrami). Pod koniec XVIII wieku w Mrozach były cztery gospodarstwa rolne, z czego trzy należały do olędrów. Taki stan przedstawiają dość szczegółowe mapy austriackie z początku XIX wieku (Mapa Zachodniej Galicji). Ta mapa, to pamiątka po trzecim rozbiorze Polski, który w 1795 roku ostatecznie położył kres Królestwu Polskiemu.
Pierwsza połowa XIX wieku
Po klęsce napoleońskiej, w 1815 roku dostaliśmy się do blisko 100. letniej niewoli rosyjskiej. W tej niewoli przyszło nam mierzyć się z wyzwaniami wieku XIX związanymi z wielkimi przemianami społeczno-gospodarczymi.
W lokalnej historii jednym z kamieni milowych XIX wieku było wybudowanie w 1825 roku nowego traktu kołowego Warszawa – Brześć Litewski, który przesądził o handlowym rozwoju Kałuszyna i tym samym rozwoju przyległych terenów, w tym naszych Mrozów.
Rozkwit handlu sprzyjał napływowi osadników pochodzenia żydowskiego. Oprócz nich do Mrozów w dalszym ciągu napływali osadnicy pochodzenia niemieckiego, którzy tutaj w XIX wieku wybudowali swoją kaplicę i założyli cmentarz (kaplica należała do Parafii ewangelicko-augsburskiej w Węgrowie). Pamiątką po ewangelickich przybyszach jest również Semanowizna, stanowiąca dzisiaj wschodnią część Mrozów. Semanowizna, to darowizna przekazana około 1838 r. przez generała Rożnieckiego – właściciela dóbr kałuszyńskich na rzecz lekarza Josepha Antoniego Seemana – członka Kościoła Ewangelicko-Reformowanego (parafii Londyńskich Misjonarzy w Warszawie).
Na mapie z 1839 roku widać, że w dzisiejszej północnej części Mrozów przybyło nowych gospodarstw. Pojawiła się Wola Kałuska (w tym zarys dzisiejszej ulicy 3 Maja). Rozwinął się obszar wokół młyna Wymyśle (czyli dzisiejszy rejon Parku im. Piotra Starosty oraz skrzyżowania ulic Granicznej i Tartacznej)
Po 1864 roku
W 1864 roku upadło powstanie styczniowe. Powoli kończył się okres pańszczyzny. Uwłaszczenie chłopów stawało się faktem. Władze carskie zaprowadzały swoje porządki, w tym między innymi ustanowiły nowy podział gmin. Dzisiejsze Mrozy w całości znalazły się w gminie Kuflew z siedzibą w Woli Rafałowskiej, która w nieco zmienionych granicach przetrwała do 1952 roku. Gmina Kuflew należała do powiatu mińskiego (od 1868 roku nowomińskiego), guberni warszawskiej.
Tymczasem w naszych Mrozach w październiku 1866 roku po wybudowanej w ekspresowym tempie drodze żelaznej warszawsko-terespolskiej przejechał pierwszy pociąg. W Mrozach została zlokalizowana ważna stacja postojowa z nowoczesnym na tamten czas dworcem i całym zapleczem infrastrukturalnym. Początkowo ruch kolejowy na tej trasie był wyłącznie towarowy, jednak już w 1871 roku zaczęły przyjeżdżać do Mrozów pierwsze pociągi spacerowe (osobowe). Tak rozpoczął się nowy okres rozwoju Mrozów. Przybywało stałych mieszkańców i rosła wśród warszawiaków letniskowa sława Mrozów.
Początek XX wieku
Carska Rosja robiła wszystko, by zniszczyć naród polski wraz z jego językiem i kulturą. Przerażająco wygląda mapa z początku XX wieku z rosyjskimi nazwami naszych miejscowości.
Na szczęście skończyła się carska Rosja i skończył się tymczasowy okres niemieckiej okupacji. Przy okazji kartograficznego przeglądu warto spojrzeć na mapę z 1914 roku. Wprawne oko dostrzeże wyraźnie już ukształtowane centrum miejscowości oraz cmentarz ewangelicki obok dzisiejszego Gminnego Centrum Kultury.
Jeszcze więcej ciekawostek dostarcza nam mapa topograficzna z 1915 roku przedstawiająca południową część dzisiejszych Mrozów. Dostrzeżemy na niej tartak wraz kolejką dojazdową, którą wożono drewno z topórskich lasów. Dostrzeżemy również Sanatorium dla Piersiowo Chorych w Rudce otwarte w 1908 roku wraz z dobrze nam znaną kolejką konną.
Po 1918 roku
W 1918 roku dla Polski zakończył się okres 123 lat niewoli. Rozpoczął się etap budowania państwa i uczenia się samorządności. To trudny i jednocześnie piękny okres w dziejach naszej miejscowości, gdy obok siebie żyły trzy kultury – trzy religie. Zrodziło się wówczas wiele godnych podziwu inicjatyw wymagających obywatelskiego zaangażowania samych mieszkańców. Powstała Ochotnicza Straż Pożarna (1925), wybudowano remizę z salą widowiskową, przystosowano zakupiony budynek na cele szkoły powszechnej, dobrze funkcjonowała spółdzielczość, powstała parafia rzymskokatolicka (1931), na potrzeby której sami mieszkańcy wybudowali drewniany kościół.
W południowej części Mrozów jeszcze w 1925 roku nie było żadnych domów mieszkalnych poza leśniczówką, która na swoim miejscu stała co najmniej od końca XIX wieku.
Zmiany na tym obszarze zaszły w latach 30. XX wieku. Wtedy przeprowadzono parcelację folwarku Wymyśle należącego do dóbr kuflewskich. Plan parcelacyjny został opracowany w oparciu o ideę Miasto-Ogród. Tak powstało duże osiedle mieszkalne, które od lat 30. ubiegłego wieku stale się rozwija jako tzw. Mrozy Południowe. Pierwsze zabudowania w nowym osiedlu widać wyraźnie na mapie z 1940 roku. Ciekawostką na tej mapie jest również bocznica kolejowa prowadząca do kopalni piasku i żwiru (dzisiaj tzw. „kopalnia”). Z tej kopalni wywożono żwir potrzebny do budowy Warszawy. Między innymi nasz żwir wykorzystano przy odbudowie Mostu Poniatowskiego.
Na mapie z 1940 roku widzimy już Mrozy w takim kształcie, w jakim znamy je obecnie, choć wtedy były jeszcze mało intensywnie zabudowane. Na tej mapie nie brakuje jednak niespodzianek, które mogą być mało znane współczesnym mieszkańcom. Do jednej z takich niespodzianek należy kolejka wąskotorowa Mrozy – Kałuszyn. Wybudowano ją pod koniec 1924 roku jako inwestycje magistratu kałuszyńskiego. Kolejka okazała się nierentowna i od około 1930 roku była już nieczynna.
Po II wojnie światowej
II wojna światowa zmieniła bardzo dużo. Polska tylko pozornie pozostała krajem wolnym. Niemieccy osadnicy przymusowo opuścili Mrozy. Ludność żydowska została zamordowana. Nieliczni uciekli. Własność ziemska i pozostawione majątki zostały upaństwowione. Pomimo trudnego okresu propagandowego socjalizmu należało budować, rozwijać, stwarzać warunki życia odpowiednie do czasów, w których przyszło żyć. W dużej mierze czynami społecznymi mieszkańcy budowali w latach 50. szkoły (budynek Szkoły Podstawowej oraz budynek Liceum) oraz budynek ośrodka zdrowia. W latach 60. został wybudowany urząd – początkowo urząd Gromadzkiej Rady Narodowej a od 1973 roku urząd nowoutworzonej gminy Mrozy. Powstała Gminna Spółdzielnia „Samopomoc Chłopska” oraz spółdzielnie usług budowlanych. W 1963 roku mieszkańcy przy udziale wojska wybudowali stadion. W latach 70. aptekę. W 1972 roku został otwarty zakład poprawczy w Mrozach.
Współczesność
Największe jednak zmiany przyniosła transformacja ustrojowa 1990 roku, powstanie samorządu gminnego i rozwój gospodarki wolnorynkowej. Działania podjęte w ostatnim 35-leciu ukształtowały to, co dzisiaj z dumą oglądać możemy patrząc na nasze Mrozy, które od 10 lat są już miastem.